czwartek, 10 maja 2012

Gładkie nogi na lato czyli domowa depilacja woskiem


Witajcie Dziewczyny :)

Dzisiaj chciałabym się z Wami podzielić moim doświadczeniem odnośnie depilacji woskiem, w domowych warunkach.

Można zakupić wosk w słoiczku, podgrzać go w kąpieli wodnej i nakładać szpatułką.

Drugi sposób to wosk aplikowany w specjalne pojemniki z rolką, które ułatwiają aplikację. Do takiego wosku potrzebny jest nam podgrzewacz oraz paski flizeliny. Ta metoda jest najpopularniejsza w zakładach kosmetycznych.

Omówię drugi sposób, ponieważ wydaje mi się dużo wygodniejszy.

Zestaw do takiej depilacji można zakupić na allegro bądź w hurtowniach kosmetycznych. Cena nie jest wygórowana biorąc pod uwagę, że jest to urządzenie wielorazowego użytku.

PODGRZEWACZ
Sam podgrzewacz można kupić w cenie ok. 40zł

moc: 50W

wbudowany termostat, utrzymujący temperaturę 40-42°C, dzięki czemu nie oparzymy skóry

Bardzo wygodny w użytkowaniu, do środka aplikujemy wkład, czas nagrzania 20 minut ( trochę wolno, ale można wybaczyć). Słyszałam, że dziewczyny podgrzewają wkłady w garnku z wodą, myślę, że jest to bardzo niewygoda metoda. Po każdej aplikacji wosku na skórę, należy niezwłocznie przykleić pasek z flizeliną i po chwili oderwać. Przy powtarzaniu takiej czynności wosk się wychładza i należy go ponownie podgrzać. Czas depilacji znacznie się wydłuża. Dla mnie odpada, wolę wydać to 40zł.

Do wad, mogę zaliczyć dość krótki kabelek, używam przedłużacza :)


WKŁADY Z WOSKIEM

Na allegro są dostępne różne firmy, ja zakupiłam produkcji włoskiej firmy arcocere, tej samej firmy jest podgrzewacz. W zestawie miałam 6 sztuk wkładów, po 2 sztuki miodowego, różanego oraz rumiankowego o szerokiej rolce ok 5,5cm.

Każdy po 100ml, teoretycznie ma wystarczyć na 3-4 depilacji nóg, ja za pierwszym razem zużyłam 90%. Być może to moja nieudolność, zobaczymy przy następnych próbach. Po otwarciu zużyć w ciągu 12 miesięcy.

Wyprodukowane na bazie wosku pszczelego, który posiada właściwości antyseptyczne i nawilżające.


szeroka rolka - 5,5 cm, dobra na duże powierzchnie jak depilacja nóg, rąk.

wąska rolka- 2,5 cm, przeznaczona do precyzyjnych manewrów :), depilacja zbędnego owłosienia na twarzy ( wąsik, baczki )

Można znaleźć jeszcze węższe rolki o szerokości 11 i 7mm.




krótka charakterystyka:

rumiankowy z dwutlenkiem tytanu: polecany do pierwszej depilacji, do skóry delikatnej, ma delikatny słodkawy zapach przypominający miód - czyli wiodącego składniku.

różany z dwutlenkiem tytanu: to łagodny wosk o różanym zapachu zawierający olejek tego kwiatu. Najlepszy do skóry delikatnej, wrażliwej z problemami naczynkowymi.

miodowy: najprostszy, najzwyklejszy, o najkrótszym składzie, NAJTAŃSZY - do skóry normalnej, do twardego i mocnego zarostu.

SPOSÓB DEPILACJI:

Jak przygotować skórę? 
Przed zabiegiem, warto jest wziąć gorącą kąpiel, która rozpulchni skórę i ułatwi depilację.

Skóra musi być oczyszczona, odtłuszczona, następnie dezynfekowana np. wodą utlenioną lub spirytusem salicylowym. W internecie możemy znaleźć informację o peelingu przed, według mnie jest to błędne postępowanie, ponieważ wosk, oprócz włosków może zerwać naskórek, przy depilacji ten obumarły naskórek na pewno zostanie zerwany. Polecam natomiast peeling, już następnego dnia po depilacji, ale o tym później.

Aby ochronić naszą skórę przed podrażnieniami, bądź niechcianym zerwaniem wierzchniej warstwy naskórka zalecane jest użycie talku. Ochroni on naszą skórę, a nie przeszkodzi w depilacji włosków.


0. Gorąca kąpiel. ( opcjonalnie)
1. Oczyszczamy, odtłuszczamy depilowaną powierzchnię.
2. Dezynfekujemy.
3. Talk - chronimy naszą skórę.


Nakładanie wosku

Zasada jest prosta, nakładamy z włosem a zrywamy pod włos.
Czyli, wosk musi być nałożony zgodnie z kierunkiem wzrostu włosa, w przeciwnym razie będzie to bolesne, włoski będą sie przyklejać do rolki i ciągnąć. Następnie przykładamy paski flizelinowe, w tym samym kierunku, dobrze przyklejamy, wykonując ruchy wygładzające i dociskając. Już po 10 sekundach zrywamy zdecydowanym ruchem pasek. Robimy to pod małym kątem, powiedzmy ok 30 stopni. Ten sam pasek można użyć kilkakrotnie, powiedzmy aż będzie sztywny. Przy zrywaniu plastra należy drugą dłonią naprężyć skórę, aby uśmierzyć ból. Po oderwaniu plastra, można przyłożyć i docisnąć w tym miejscu dłoń, co też powinno niwelować ból.

Depilujemy małymi partiami, tzn nakładamy wosk, przyklejamy pasek i zrywamy, jak będziemy za długo zwlekać wosk wyschnie i może nie przykleić się do flizeliny.

Tyle pisze o bólu, ale jak dla mnie ten sposób depilacji jest dużo przyjemniejszy i mniej bolesny od depilatora.


1. Wosk nakładamy zgodnie ze wzrostem włosa, zrywamy pod włos.
2. Depilujemy małymi partiami.
3. Zrywamy pod małym katem, poniżej 60 stopni.
4. Naprężamy skórę, przy zrywaniu i robimy okład zaraz po drugą dłonią by uśmierzyć ból.

Resztki wosku usuwamy olejkiem, może być specjalny dostępny w drogeriach, bądź oferowany przez te same sklepy, które sprzedają wosk. Jeżeli tego nie zrobimy, skóra będzie się kleiła, nie usuniemy tego zwykłą wodą i mydłem.


Niezbędny sprzęt ;)

podgrzewacz, woda utleniona, talk, paski z fizeliny, olejek


Można zamiast pasków flizeliny użyć starego prześcieradła, pociętego na małe kawałki. Według mnie szkoda czasu i zachodu, za 100 sztuk pasków zapłacicie ok 5zł, a na obie nogi zużyłam ok 6 sztuk. Dla wygodnego użytkowania cięłam paski na pół.



Co robić po depilacji?

Konieczne są peelingi, regularne, minimum 2-3 w tygodniu. Trzeba regularnie usuwać martwy naskórek, by nowe włoski nam nie wrastały i nie tworzyły stanów zapalnych. Do tego dochodzi nawilżanie, by zmiękczyć skórę, aby włoski miały ułatwione zadanie. to powinno skutecznie zapobiec ich wrastaniu.


Domowe sposoby na peeling: Do żelu do mycia dodajemy cukier, sól morską lub fusy z parzonej kawy i gotowe. Tanio i skutecznie.


Jak czyścimy podgrzewacz?
Minus jest taki, że podgrzewacz się łatwo brudzi, obkleja woskiem jak na załączonym obrazku. Wystarczy odrobina oliwki na waciku i czyścimy maszynkę. Nie radzę robić tego pod bieżącą wodą, istnieje ryzyko, że woda dostanie się tam gdzie nie powinna. Po wyczyszczeniu podgrzewacza oliwką, możemy przetrzeć go wilgotną szmatką z detergentem.





RECENZJA

Różany o wąskiej rolce, produkcja Union Cosmetics, Italia, Cera Depilatoria.

Mój różany wosk o wąskiej rolce, niestety cuchnie, a miał być różany. Niestety nie dopatrzyłam na aukcji i jest innej firmy niż pozostałe, chociaż wyprodukowany we Włoszech.  Kompletnie nie nadaje się na wąsik, pomimo użycia talku, oderwał mi w kilku miejscach naskórek, teraz mam piekące czerwone plamy. Mojej mamie takich szkód nie wyrządził, niestety nie wyrwał wszystkich włosków. Zużyję go do okolic bikini, zdam relację i zrobię upgrade. Próbowałam o również na fragmencie ręki, tam nie podrażnił, niestety również nie wyrwał wszystkich włosków. Inne miejsce to pachy, tam również sobie nie poradził, widzę znaczną różnicę w jakości wosku, leje się, nie rozprowadza równomiernie. Zła przyczepność, nie wyrywa wszystkich włosków. Brzydko się klei. Zostaje dużo resztek na skórze, które nie przyklejają się całkowicie do paska, w przeciwieństwie do innych wosków.
Skład jest zupełnie inny niż pozostałych bloków z woskiem.

skład: Glyceryl Rosio, Paraffinum Liquidum ( Mineral Oil), Cera Alba (Beewax), Cera Microcristallina ( Microcrystalline Wax), Titanium Dioxide

Rumiankowy wosku o szerokiej rolce z dwutlenkiem tytanu, firmy arcocosmetics, Italy

Przyjemna i łatwa depilacja, pięknie pachnie miodem, tak słodko, gdyby nie ból to byłoby super :) Skóra po depilacji jest niesamowicie gładka i miękka, nie wiem czy to zasługa samej depilacji, czy olejku, który stosowałam po. To uczucie gładkości trwało 3 dni :)
Rolka równomiernie rozprowadzała wosk, wyrywał wszystkie włoski, zdarzył się raz na jakiś czas jeden niedobitek, którego potraktowałam pensetą. Bardzo dobra przyczepność i chwytliwość. Jedynie jestem zawiedziona wydajnością, na dwie nóżki zużyłam 90% wkładu, chociaż na aukcji jest napisane, że wystarcza n 3-4 depilacji. Widocznie może nożyska są wielkie, albo brakuje mi wprawy. Całość nałożonego wosku przykleja się na pasek flizelinowy, nie pozostawia zabrudzeń. Super.


Jeżeli chodzi o dodatki:
Oczywiście są różne cuda, zgodnie z najnowszymi trendami, czyli wosk z dodatkiem olejku arganowego, z masłem shea, z aloesem i dużo, dużo innych, jest w czym wybierać.


Wkłady wychwalane na Wizażu to depilflax - po skończeniu moich wosków, zakupię je na pewno. Wtedy zapraszam na post porównawczy.

A wy jakie macie doświadczenie z woskiem?

buziaki,
kroplanatury

4 komentarze:

  1. Ja nie przepadam za depilacją woskiem. Wolę piankę lub krem:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja kupuję wosk w plastrach i używam także pasty cukrowej :) ale w przyszłości chciałabym mieć taki podgrzewacz.

    OdpowiedzUsuń
  3. nie wiem jak cenowo wychodzi wosk w plastrach, ale za jedną rolkę zapłacisz ok 7zł i wystarcza ona na 1,5 do 2 depilacji pary nóg i rąk plus bikini :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dotychczasowe doświadczenia niezbyt miłe, ale zamierzam wybrać się do kosmetyczki :)

    OdpowiedzUsuń