środa, 16 listopada 2011

Kosmetyki mineralne - czy naprawdę warto? Naga prawda ;)

Znalazłam całkiem ciekawy artykuł, który porusza kwestię kosmetyków mineralnych. Obala mity, pokazuje za i przeciw. Polecam lekturę TUTAJ

Między innymi: 

Kosmetyki mineralne a kosmetyki tradycyjne

"... Przypominają, że wszystkie kosmetyki dostępne w drogeriach są mineralne, ponieważ znajdują się w nich takie same składniki, na przykład: dwutlenek tytanu, tlenek cynku, mika oraz tlenek żelaza. Wbrew temu, co sugerują reklamy, powyższe składniki nie są wydobywane spod ziemi, mielone i dodawane do kosmetyków. Ingrediencje kosmetyków mineralnych takie jak tlenek cynku, powstają w procesie syntezy w laboratoriach. ... "

"... Na liście odrzuconych składników są środki konserwujące, parabeny, olej mineralny, barwniki chemiczne isubstancje zapachowe. Wszystkie z powyższych składników mogą podrażniać skórę – nic więc dziwnego, że wielu dermatologów poleca ..."

"...Dwutlenek tytanu oraz tlenek cynku blokują promienie słoneczne, dlatego aplikacja podkładu mineralnego może skutecznie chronić przed słońcem. Ponadto tlenek cynku ma właściwości przeciwzapalne – jest on wykorzystywany w maściach dla niemowląt. Kosmetyki mineralne zawierają większe stężenie tlenku cynku, dlatego mogą skuteczniej niż kosmetyki tradycyjne łagodzić podrażnienia skóry. ..."

Fragmenty artykułu na zachętę :)


Wszystkie informacje zawarte na blogu http://kroplanatury.blogspot.com/ zostały przedstawione w dobrej wierze. Przy ich uzyskiwaniu wykazana została należyta staranność. Większość informacji została zweryfikowana, jednakże ze względu na charakter serwisu część informacji nie jest weryfikowalna. Dotyczy to w szczególności spisanych przekazów ustnych oraz materiałów nadesłanych. W związku z powyższym http://kroplanatury.blogspot.com/ nie stanowi materiału źródłowego. W maksymalnym określonym przez prawo zakresie nie ponoszę odpowiedzialności za prezentowane w portalu http://kroplanatury.blogspot.com/ treści. W szczególności nie ponoszę odpowiedzialności za skutki wynikłe z wykorzystania do jakichkolwiek celów prezentowanych informacji.

2 komentarze:

  1. Szkoda, że artykuł się nie otwiera. Chętnie bym przeczytała :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Problem naprawiony :) Zapraszam do sprawdzenia linka ponownie :)

    OdpowiedzUsuń